sobota, 7 marca 2015

jak się podniosłam po śmierci bliskiej osoby?

Wiem że dawno niepisałam ale po prostu niemiałam ochoty :/

Więc bliska mi osoba zmarła ponad pół roku temu. Ciękżo mi było bo dzień perzed śmiercią rozmawiałam z tą osobą. Bardzo za nią tęsknię i to się chyba niezmieni. Wciąż czuję że tu jest.  Obok mnie słucha to co mówi słucha to o czym opowiada. Teraz jak o tym myślę to łezka kręci mi się w oku. Brakuje mi jej. Czasem chciałabym wrócić do przeszłoścci i temu zapobiec...

Co mi pomogło?

Pomogły mi książki z Serii Niezgodna. Ponieważ w nich jest miłość między dwiema osobami, co ostatnio przeżywałam. Ale niestety w 3 książce główna bohaterka Tris umiera. Podniosło mnie na duchu to że Tobias 2 główny bohater przeżywał coś podobnego. starał się o tym nie myśleć dokładnie opisywał to co ja czułam. Po prostu te książki najlepsze. <3
Fantastyka, romans i akcja w jednym. <3 wszystko to co kocham <3

Przeraszam za mało postów ale ostatnio ciągle się uczę wybaczcie.
PS. Nie wiem czy już wiecie ale ściełam włosy :D Nie jestem pewna czy chcem je wam pokazać XD
Nie krzczćie na mnie błagam! XD bo wystarczy że nauczycielka od plastyki że mówiła że miałam piękne długie i grube włosy co jest kłamstwem! PONIEWAŻ JA MIAŁAM CIĘKIE WŁOZY ZA RAMIONA!  teraz jest mi wygodniej i swobodniej <3 i niezamierzam zapuszczać <3

paappapa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz